W sobotę 3 października 2020r. wyruszyliśmy z Przełęczy Kocierskiej na górę Beskidu Małego – Potrójną.
Trasa wiodła malowniczym, niezbyt stromym szlakiem. Pogoda była ładna, choć na początku dość mocno wiało. Po drodze rozpoznawaliśmy różne gatunki drzew. Przeważają tam buki, pod którymi pełno było buczyny. Udało nam się także znaleźć kilka jadalnych grzybów.
Szczyt Potrójnej jest bezleśny, więc jest doskonałym punktem widokowym na okoliczne tereny. W oddali dojrzeliśmy nawet łańcuch Tatr. Tuż pod szczytem znajduje się prywatne schronisko „Chatka u Rafała”, gdzie wypiliśmy ciepłą herbatę i zjedliśmy pyszne jagodzianki prosto z pieca. Następnie przeszliśmy do Rozstaju pod Mladą Horą, zwanym Anula i weszliśmy na teren Rezerwatu Mladahora. I tu rozpoczął się najtrudniejszy fragment całej trasy. Ścieżka opadała dość ostro i prowadziła po dużych, nieruchomych kamieniach. Mimo zmęczenia daliśmy radę i szczęśliwie dotarliśmy do Rzyk. Minęliśmy wyciąg narciarski i doszliśmy do parkingu w Praciakach, gdzie czekał na nas bus, którym wróciliśmy do Porąbki.
Byliśmy dumni z pokonania 12 kilometrowej trasy!
Małgorzata Capiak