5.września byliśmy w katowickim Spodku na Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Pierwszy mecz Niemcy-Tunezja zakończył sie wynikiem 4:1. Choc nasze dziewczyny tańczyły na trybunach razem z chirliderkami, my kibice dopiero rozgrzewalismy się. Emocje zagrały dopiero w czasie drugiego meczu: Brazylia-Finlandia. Bardzo musielismy się starac, żeby dopingowac drużynę Brazylii, ponieważ trybuny Spodka zrobiły sie biało-niebieskie od fińskich klibiców. Mimo, że było ich tak wielu i tak wspaniale kibicowali, przegrali z Brazylią 0:3. To było wspaniałe święto siatkówki…